Cmentarz w Gilwie (Gilwe) |
Mapa rastrowa (Geoportal) z naniesionymi trzema nekropoliami |
Jak się okazuje to nie jedyna pominięta nekropolia w okolicy Gilwy. W ostatni poniedziałek nim wyruszyłem z mojego rodzinnego Riesenburga w podróż do Danziga przeglądałem na Geoportalu mapy rastrowe okolic Prabut. Ku mojemu zaskoczeniu na wysokości środka Gilwy, na zachód spostrzegłem kolejną nekropolię. Nie tracąc czasu wsiadłem w auto i wyruszyłem w teren celem dokonania oględzin nowego odkrycia. Po dotarciu do wsi skręciłem mniej więcej w jej połowie w prawo (jadąc od północy) i skierowałem się ku porośniętemu drzewami wzgórzu znajdującym się tuż za jednym z gospodarstw. Już z oddali starodrzew zdradzał cóż kryje zagajnik. Nim wkroczyłem pośród drzewa rozejrzałem się po najbliższej okolicy. Gilwa jest zaiste pięknie usytuowaną wsią, a jesienny krajobraz pełen zapalających się pomarańczą i złotem drzew jest tam nader malowniczy. Spoglądając z zagajnika w kierunku wsi można dostrzec wysokie lesiste wzgórze z ulokowaną na nim północną nekropolią.
Po przejściu przez młody lasek natrafiłem na widoczny z daleka starodrzew, a pośród niego na skryty w cieniu drzew cmentarz. Tak jak w wypadu reszty pobliskich nekropolii i ta jest relatywnie dobrze zachowana, nagrobki choć ograbione z płyt nagrobnych wciąż się tam znajdują w lepszym lub gorszym stanie. Łącznie naliczyłem około 10-u nagrobków. Rzeczą doprawdy niebywałą jest to, iż los uchował od zagrabienia okazały, i świetnie zachowany pomnik wykonany z granitu. Jest to jedyny taki pomnik jaki obecnie można odnaleźć na całym obszarze gminy Prabuty. Stał niegdyś nad grobem młodego mężczyzny, otóż i inskrypcja nań naniesiona:
Tutaj spoczywa w boskim pokoju
mój ukochany mąż,
nasz dobry syn i brat
Konrad Lemke
* 3.2.1902 + 21.06.1932
"Miłość nigdy nie ustaje!"
Cytat wykuty pod datą narodzin i śmierci pochodzi z 1-ego listu do Koryntian, rozdział 13-ty, wers 8-y.
W pobliżu pomnika można dostrzec cokół na którym prawdopodobnie pomnik został pierwotnie ustawiony.
W niedużej odległości od nagrobków odnalazłem również kawałek płyty z inskrypcją. Płyta owa była najpewniej zamocowana na podeście w kształcie pnia drzewa stojącego pomiędzy zachowanymi pomnikami. Jest całkiem prawdopodobne, iż wnikliwe przeszukanie terenu nekropolii umożliwi odnalezienie pozostałych części płyty i tym samym odzyskanie kolejnego nazwiska i imienia.
Zastanawiającym jest dlaczegóż brak na messtischblatt-ach aż dwóch nekropolii leżących w pobliżu skądinąd dużej wsi jaką jest Gilwa. Biorąc pod uwagę dokładność messtischblatów, takowe uchybienie jest doprawdy zagadkowe. Ciekawi mnie również powód założenia tak wielu cmentarzy w pobliżu jednej tylko wsi, czyżby w grę wchodziły różne wyznania? Według materiałów źródłowych w Gilwie większość stanowili ewangelicy. Przepełnienie? prawdopodobne, lecz nie w 100% pewne, wolny obszar w okół każdej z nekropolii jest dosyć duży i pozwala na dalsze pochówki. Podział administracyjny na Gilwę A i B? Takowy podział jest potwierdzony, lecz czy miałby wpływ na lokalizowanie nekropolii? Jasną odpowiedź mógłby dać nam tylko przedwojenny mieszkaniec wsi.
Cokół? |
Część płyty z inskrypcją |
Z tego co liczę opisałeś trzy cmentarze w Gliwie ( 1 przy wjeździe do Gilwy od strony Kleczewa po lewej stronie na wzgórzu, kolejny kawałek dalej po prawej stronie drogi i dwa na końcu wsi - jeden w kierunku Pilichowa i jeden w kierunku Moraw) Zgadza się? Bo jeśli dobrze liczę to w Gilwie jest na 100% jeszcze jeden cmentarz w centralnej części wsi. Kilka lat temu można było tam zobaczyć kilka zachowanych nagrobków, nie wiem jak dziś to wygląda. Ale na pewno jest :)
OdpowiedzUsuńSwoją drogą świetny blog.
Pozdrawiam
S.
Dokładnie tak jak napisałeś udało mi się namierzyć trzy cmentarze znajdujące się we wspomnianych przez Ciebie miejscach. Tak duża ilość nekropolii w pobliżu jednej wsi jest doprawdy rzadkością, stąd jestem tym bardziej zaskoczony, iż znajduje się tam jeszcze jedna i to w centralnej części wsi. Przy najbliższej okazji zawitam w Gilwie i postaram się ją zlokalizować, o czym nie omieszkam napisać. Gilwa nie przestaje mnie zaskakiwać!
OdpowiedzUsuńDziękuję tak za informacje, jak i dobre słowa o moim blogu :)
Pozdrawiam,
Von Preussen
Nie " napisałeś" tylko "napisałaś" :) I jeszcze jak napisałam! Najpierw, że są trzy cmentarze, potem wyliczyłam cztery.. Matematyka.. Nawiązując do tematu, miałam okazje przejeżdżać kilka dni temu przez Gilwę i cmentarz, o którym wcześniej pisałam jest teraz bardzo dobrze widoczny, bo opadły liście. Znajduje się po prawej stronie drogi jadąc przez Gilwę od strony Kleczewa. I nagrobków kilka też było widać. Owocnych poszukiwań!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
S.