środa, 24 kwietnia 2013

Karl Thom - As myśliwski z Kisielic


Historia zna wiele przykładów postaci robiących błyskotliwą karierę na przekór swego nieuprzywilejowanego pochodzenia. Pochodzenie jako takie nie predestynuje do wielkich czynów, są one w rzeczy samej tylko i wyłącznie wypadkową woli, ducha i pasji danej indywidualności. Historia Karla Thoma, syna parobka z Kisielic (Freystadt) jest bezsprzecznie jednym z takich przykładów. Mimo swego plebejskiego pochodzenia Karl Thom został jednym z najwyżej odznaczonych i najprzedniejszych asów pruskiego lotnictwa. Jako jeden z raptem czterech asów został podwójnie odznaczony najwyższym pruskim odznaczeniem wojskowym -  Pour le Mérite, najwyższym odznaczeniem przyznawanym żołnierzom i podoficerom - Goldenes Militaerverdienstkreuz (Złotym Krzyżem Zasług Wojskowych), Hohenzollernscher Hausorden (Orderem Rodu Hohenzollernów), a także dwoma Eisernes Kreuz (Krzyżami Żelaznymi). Przypisuje się mu 27 zestrzeleń, których to dokonał w ciągu raptem roku.

Karl Thom urodził się 19 maja 1893 roku w Kisielicach (Freystadt) jako syn parobka rolnego, od 1899 do 1907 roku uczęszczał do szkoły podstawowej w swym rodzinnym mieście. Wraz z ukończeniem podstawówki, młody Karl szybko poszedł w ślady swego ojca i podjął się pracy jako parobek w gospodarstwie jednego z miejscowych bauerów. W 1911 roku Karl porzuca jednakże pracę na roli i zaciąga się ochotniczo na trzy lata do 5-ego Pułku Huzarów im. Księcia Blüchera von Wahlstatt. Wraz z wybuchem Wielkiej Wojny w 1914 roku Thom zostaje skierowany na front. 4 września tego samego roku zostaje promowany na podoficera, a w przeciągu następnych dwóch miesięcy zdobywa swe pierwsze odznaczenie, krzyż żelazny II klasy. W listopadzie Karl odnosi także swe pierwsze rany w wyniku których zostaje przeniesiony pierw do lazaretu w Wystruci (Insterburgu), a następnie w Norymberdze. Po powrocie do zdrowia wraca w szeregi swego starego regimentu by po pół roku, w lipcu 1915 roku zadecydować o wstąpieniu w szeregi pruskiego lotnictwa. Któż zna powód jego decyzji? być może w duszy młodego Karla zakwitła lotnicza pasja w wyniku obcowania na froncie z tym relatywnie nowym i fascynującym osiągnięciem techniki? jakakolwiek byłaby odpowiedź na to pytanie, faktem jest jednak to, iż od tego momentu aż po swą śmierć pozostał związany z lotnictwem.

Po pomyślnym zakończeniu kursu pilotażowego w Pile, Karl zostaje przydzielony do stacjonującego na Froncie Zachodnim Artilleriefliegerabteilung 216 (artyleryjski batalion lotniczy) zajmującego się przeprowadzeniem rekonesansu i namierzaniem celów dla artylerii. Po prawie rocznej służbie w oddziale rozpoznawczym, 16 maja 1916 roku Karl ulega wypadkowi rozbijając się wraz ze swą maszyną na terenie Francji. Ciężko ranny trafia do szpitala w Colmar, gdzie przez kilka następnych dni nie odzyskuje przytomności. Po odzyskaniu przytomności nie grzeje miejsca w lazarecie i szybko wraca na front. 24-ego lipca tego samego roku zostaje awansowany na sierżanta, by w przeciągu następnych trzech dni zostać przeniesionym do Feldflieger Abteilung 48 (48-ego batalionu lotniczego) - liniowej jednostki lotniczej. Niedługo po tym, FFA 48 zostaje skierowana na bałkański teatr wojenny, do Rumuni. Już w Rumuni podczas jednej z misji Karl zostaje zmuszony do dokonania awaryjnego lądowania na obszarze kontrolowanym przez wojska rumuńskie trafiając tym samym do niewoli. Będąc wyjątkowo niespokojnym duchem podejmuje się brawurowej ucieczki z obozu jenieckiego. Ucieczka okazuje się sukcesem, a sam Karl po wielu trudach z nią związanych w końcu powraca do swej jednostki, za swój wyczyn zostaje odznaczony krzyżem żelaznym I-ej klasy.

24-ego kwietnia 1917 roku Karl podchodzi do kursu na pilota myśliwskiego który kończy z powodzeniem. W połowie maja dostaje przydział do saskiego szwadronu myśliwskiego - Jasta 21, gdzie służy pod dowództwem również niedawno przydzielonego Staffelführera Eduarda Rittera von Schleicha. Thom pozostał w Jasta 21 aż do końca wojny walcząc na froncie zachodnim jako pilot myśliwski.



W ramach Jasty 21 Karl latał głównie na Albatrosie D.V oznaczonym dużą literą "T" jako swoim symbolem rozpoznawczym umiejscowioną tuż za oznaczeniem swojego szwadronu, czarno-białą wstęgą. 22 sierpnia 1917 roku Karl dokonuje swego pierwszego zestrzelenia w postaci francuskiego Doranda AR.2. W przeciągu września dodał do swej puli jeszcze 11 zestrzeleń. Październik przyniósł dla Jasty 21 kilka znaczących zmian, a mianowicie :  Oskar Freiherr von Boenigk zastępuje jako dowódca Eduarda Rittera von Schleicha, a Fokker D.VII zastępuje wysłużonego Albatrosa D.V jako główny myśliwiec Jasty. 11 października Karl zostaje odznaczony pierwszym Pour le Mérite. W ciągu października dokonuje tylko jednego zestrzelenia.



W ciągu listopada nie udaje mu się uzyskać żadnego zestrzelenia. 10-tego samego miesiąca zostaje jednakże awansowany na oficera. Odmianę przynosi dopiero grudzień kiedy to Karl dokonuje dwóch następnych zestrzeleń, z czego jedno nie zostaje potwierdzone przez wystarczającą ilość świadków. 23-ego grudnia podczas ataku na balon obserwacyjny zostaje raniony w nogę i skierowany na czterotygodniową rekonwalescencję w lazarecie w Dun. Mimo nie zagojonej rany i problemów z chodzeniem dokonuje codziennych lotów nad polem walki. Nawrót dobrej passy nastąpił w czerwcu 1918 roku, w ciągu miesiąca uzyskuje 5 następnych zestrzeleń. W lipcu dokonuje 6 zestrzeleń, a sierpień przynosi mu cztery ostatnie zestrzelenia, dając łączną sumę 27-u zestrzeleń. W końcowym rozrachunku zestrzelonych przez Karla maszyn, 23 było francuskiej proweniencji, a 4-y angielskiej. 11 sierpnia Karl zostaje poważnie raniony w biodro trafiając na następne dwa miesiące do lazaretu, w tym samym czasie zostaje odznaczony Orderem Rodu Hohenzollernów z Mieczami a następnie, 28 sierpnia awansowany na porucznika. 1 listopada zostaje po raz drugi odznaczony Pour le Mérite. 6 listopada powraca w szeregi swojej Jasty by raptem trzy dni później ulec kolejnemu poważnemu wypadkowi. Dwa dni po tym niefortunnym zdarzeniu Wielka Wojna dobiega końca, a sam Karl zostaje przeniesiony do rezerwy. 

Po powrocie do swych rodzinnych stron, mieszkańcy miasta w uznaniu dla jego zasług nazywają jedną z ulic Kisielic jego imieniem. Niewiele wiadomo o życiu Karla w czasach interbellum, założyć można iż pozostawał przez cały ten czas związany z lotnictwem. W 1937 roku w Królewcu zostaje opublikowana jego biografia pod tytułem : "Der flieger Thom : vom Landarbeiter zum Pour-le-mérite-Flieger : mit 15 Bildern". W czasie drugiej wojny światowej już jako major działał w pierw w olsztyńskiej (Fliegerhorst-Kommandantur A (o) 4/I ), a następnie królewieckiej (Fliegerhorst-Kommandantur E (v) 217/I) komendanturze Luftwaffe. Zaangażowany był także w działanie na rzecz weteranów i inwalidów wojennych. Umarł z powodu odniesionych ran  3-ego marca 1945 roku w lazarecie w oblężone Piławie, tam też został pochowany.

Źródła :

http://www.theaerodrome.com/aces/germany/thom.php (odnośnik zawiera pełną listę zestrzeleń Karla, wraz z datami i typami zestrzelonych maszyn)
http://www.frontflieger.de/3-t-f.html#thomkarl;
http://www.wehrmacht-awards.com/forums//showthread.php?t=331759
http://de.wikipedia.org/wiki/Karl_Thom_(Flieger)

http://www.aefl.de/freystadt-kisielice/Michal-2011_05_07/freystadt-kisielice/historia.html