środa, 11 kwietnia 2012

Pruska kuchnia - ser tylżycki


Odrobina historii :

Zapewne nie raz, nie dwa, będąc na zakupach w supermarkecie spotkałeś się drogi czytelniku z serem tylżyckim. Prawdą jest, iż tak dobrze nam znany i szeroko spotykany w supermarketach ser ma pruską proweniencję. Jego nazwa pochodzi od leżącej nad Niemnem Tylży (ros. Sowieck) a historia jego zaczęła się w połowie XIX wieku w zakładzie serowarskim rodziny Westphal. Westphalowie byli imigrantami ze Szwajcarii, przybyłymi w pierwszej połowie XVII do zdziesiątkowanych zarazą Prus. Przybycie ich na ziemie pruskie było związane z odpowiedzią na odezwę króla Prus Fryderyka Wilhelma I-ego zapraszającego do osiedlania się na terenie wschodniopruskiej prowincji, cierpiącej na ten czas z powodu braku osadników. Rodzina Westphalów pochodziła ze sławnej doliny Emmental będącej kolebką sławnego emmentalera, jako iż tradycje serowarskie nie były im obce, tuż po osiedleniu się w Tylży otworzyli zakład serowarski. Pierwotnie rodzina planowała uruchomić produkcję emmentalera, jednakże ze względu na brak dostępu do wymaganych składników, wpływ innego, bardziej wilgotnego klimatu ser uległ wpływowi innych szczepów bakterii i pleśni. Dzięki tym zmianom w zestawieniu z ementalerem, ser tylżycki charakteryzował zarówno bardziej intensywnym zapachem jak i smakiem.

Ciekawostką jest, iż pod koniec XIX wieku produkcja sera tylżyckiego na bazie oryginalnej wschodniopruskiej receptury ruszyła w rodzinnym kraju Westphalów. Stało się to dzięki zabiegom dwóch szwajcarów, Otto Wartmanna i Hansa Wegmüllera, którzy przyjechali w 1890 roku do Tylży celem pozyskania sławnej już natenczas receptury.



Fabryka sera rodziny Westphalów w Tylży

Charakterystyka :

Ser tylżycki jest podpuszczkowym szwajcarsko-holenderskim serem, zaliczanym do grupy serów twardych. Charakteryzuje się bladożółtym kolorem, wilgotną, żółtopomarańczową skórką, łagodnym smakiem i zdecydowanym, ostrym zapachem. Wyróżnia się spłaszczonymi dziurkami, wielkości ziarna jęczmienia lub małej pestki śliwki. Zazwyczaj ma on kształt bloku o nieznacznie wypukłych bokach i lekko zaokrąglonych krawędziach. (http://www.niam.pl)

Obecnie:

Receptura sera tylżyckiego nie jest chroniona żadnym prawem stąd obecnie jest produkowany w wielu krajach, między innymi w Szwajcarii. Jeżeli chodzi o Tylżę, budynki dawnej fabryki wciąż stoją na swym miejscu mimo faktu, iż podczas działań wojennych 50 tysięczne miasto zostało w 80% zniszczone a sery obecnie produkowane w tym mieście, z których najsławniejszym jest "Sowiecki", nie mają niestety nic wspólnego z prawdziwym Tilsitem.